33 POWODY, DLA KTÓRYCH WARTO ĆWICZYĆ JOGĘ

korzyści z jogi

Fakt, że ruch to zdrowie jest niezaprzeczalny. Aktywność fizyczna przynosi mnóstwo korzyści. Każdy kto zmobilizował się do tego, żeby regularnie się ruszać może to potwierdzić. Ja też to potwierdzam. Spędzam większość dnia w pozycji siedzącej, więc kiedy tylko mogę więcej się poruszać od razu czuję się o wiele lepiej.

Pisałam Wam już o korzyściach wynikających z chodzenia pieszo [klik] oraz z jazdy na rowerze [klik]. Dziś przyszła pora na coś innego – a mianowicie na jogę. Ja osobiście ćwiczę regularnie od kilku miesięcy i przyznam, że mój poziom nadal jest podstawowy, ale zauważam sporo korzyści. I o tych korzyściach dzisiaj będzie. Nie wszystkie są poparte moim osobistym doświadczeniem, ze względu chociażby na to, że praktykuję jogę stosunkowo krótko, ale wszystkie są poparte badaniami. Przyznam, że znacznej części z nich sama nie byłam wcześniej świadoma.

Joga jest bardzo starą filozofią, bo ma około 5.000 lat. Mimo, że staje się coraz bardziej popularna, budzi też wiele kontrowersji, dlatego, że niektórzy utożsamiają ją ściśle z takimi religiami jak buddyzm czy hinduizm. Nic bardziej mylnego. Najbardziej popularne style jogi takie jak np. Hatha, Vinyasa czy Ashtanga nie mają wiele wspólnego z konkretną religią. W głównej mierze koncentrują się na wykonywaniu asan, czyli określonych pozycji ciała, które w połączeniu z oddechem i koncentracją powodują realne efekty zdrowotne. Jakie są te efekty? O tym zaraz się dowiecie.

Korzyści z praktyki jogi:

1. Wpływa pozytywnie na ciało i kondycję fizyczną – powoduje wzmocnienie i wydłużenie mięśni, zwiększenie gibkości, zwiększenie masy mięśniowej, większą wytrzymałość fizyczną oraz poprawę sylwetki. Rozwija ciało równomiernie zmuszając do pracy wszystkie grupy mięśni.

2. Powoduje opóźnienie procesów starzenia oraz wpływa na to, że wyglądamy młodziej

3. Powoduje poprawę postawy ciała – praktykowanie asan wymusza utrzymywanie wyprostowanej postawy ciała, przez co przestajemy się garbić (to jedna z pierwszych korzyści, jakie zauważyłam już na samym początku ćwiczeń).

4. Pozytywnie wpływa na mięśnie kręgosłupa – dzięki temu, że zwiększa siłę mięśni i ścięgien oraz sprawia, że mięśnie stają się bardziej rozciągnięte i elastyczne. Praktyka asan poprawia ukrwienie kręgosłupa i całych pleców oraz wzmacnia system nerwowy, dzięki czemu zapobiega zapaleniom nerwów.

5. Likwiduje bóle pleców, karku i barków, kolan.

6. Wzmacnia stawy i kości – wykonywanie asan wzmacnia chrząstkę, a my jesteśmy mniej narażenie na złamania i osteoporozę oraz na takie choroby jak artretyzm.

7. Koryguje wady postawy – praktyka jogi kształtuje nawyk poprawnego trzymania postawy, przez co może korygować niektóre wady postawy albo im zapobiegać.

8. Reguluje gospodarkę hormonalną – dzięki wybranym pozycjom oraz technikom oddechowym i relaksacyjnym zostają pobudzone do pracy gruczoły dokrewne – jajniki, nadnercza, tarczyca i przysadka.

9. Reguluje ciśnienie krwi – regularna praktyka poprzez lepsze ukrwienie i dotlenienie organizmu pozwala obniżyć ciśnienie krwi i utrzymać je na normalnym poziomie

10. Jest korzystna dla serca – wiele pozycji jogi jest tak samo dobrych dla serca jak trening kardio. Praktyka jogi podobnie jak jazda na rowerze, szybki marsz czy ćwiczenia wytrzymałościowe zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca, udaru mózgu oraz miażdżycy, cukrzycy i otyłości.

11. Pomaga w leczeniu arytmii serca – regularna praktyka jogi pozwala na zredukowanie liczby napadów palpitacji serca u osób chorujących na arytmię

12. Łagodzi bóle głowy – zwłaszcza te wywołane napięciem dzięki temu, że praktyka asan łagodzi napięcia w mięśniach, zachęca do głębokiego oddychania oraz zmniejsza stres.

13. Chroni przed chorobami zatok – asany, szczególnie pozycje odwrócone pomagają w oczyszczaniu górnych dróg oddechowych i usprawnieniu funkcjonowania układu oddechowego, zwiększają dopływ utlenionej krwi do komórek mózgowych oraz zwiększają odporność organizmu, dzięki czemu jesteśmy mniej podatni na zapalenie zatok.

14. Poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego, a co za tym idzie niweluje ryzyko zachorowania na choroby żołądkowo-jelitowe.

15. Przyspiesza metabolizm – regularna praktyka stymuluje narządy wewnętrzne, przez co zmniejsza się apetyt i łatwiej kontrolować wagę.

16. Powoduje zmiany w profilu biochemicznym – we krwi pojawiają się antyoksydanty i substancje przeciwdziałające depresji, poziom cholesterolu, glukozy, sodu i trój glicerydów obniża się, a zwiększa się poziom adenozynotrójfosforanów (ATP) czyli związku odpowiedzialnego za biosyntezę kwasów tłuszczowych i kumulację energii. Praca układu wydzielania wewnętrznego optymalizuje się.

17. Zwiększa odporność organizmu– badania przeprowadzone przez Norwegów wykazały, że praktyka jogi wpływa na geny i układ odpornościowy – poziom odporności na poziomie komórkowym podwyższa się już w ciągu 2 godzin od rozpoczęcia ćwiczeń. Badanie wykazało, że regularne uprawianie jogi zmienia ekspresję 111 genów w komórkach odpornościowych.

18. Może być lekarstwem na przewlekły ból – badania naukowców z National Institutes of Health pokazują, że przewlekły ból wywołuje zmiany w mózgu, a dokładnie w istocie szarej. Zmniejszenie istoty szarej może prowadzić do zaburzeń pamięci, problemów emocjonalnych lub upośledzeń funkcji poznawczych. U osób praktykujących jogę zwiększa się ilość istoty szarej w mózgu, przez co wzrasta tolerancja na ból oraz łagodzą się skutki zmian wywołanych chronicznym bólem.

19. Zwiększa odporność na stres – dzięki temu, że wycisza system nerwowy i regeneruje organizm. Wynikiem tego jest odbudowa sił witalnych, poprawa kondycji psychofizycznej i większa stabilność emocjonalna.

20. Pomaga się zrelaksować – rozluźnienie mięśni i swobodny przepływ oddechu podczas ćwiczeń pozwala wejść w stan pełnego relaksu. Uwalnia od napięć i przynosi spokój.

21. Pozwala uzyskać równowagę psychiczną – dzięki ćwiczeniom łatwiej zdystansować się do otaczającego świata, nabrać spokoju, lepiej radzić sobie z agresją, zredukować poziom stresu, poradzić sobie z bezsennością.

22. Poprawia koncentrację – poprzez regularne praktykowanie jogi poprawia się ukrwienie mózgu, stopień uwagi i koncentracji, lepiej zapamiętujemy i szybciej się uczymy, rośnie głębia naszej percepcji.

23. Usprawnia działanie systemu nerwowego – poprawia koordynację ruchową i refleks.

24. Pomaga przy nerwicy – praktyka asan oraz ćwiczeń oddechowych (pranayamy) wycisza układ nerwowy, przez co łagodzi objawy nerwicy.

25. Pomaga w walce z depresją – praktykowanie asan pomaga uzyskać równowagę wewnętrzną, pozbyć się lęków i osiągnąć większy spokój. Badania dowodzą, że po wykonaniu sesji jogi bioelektryczna aktywność mózgu zmienia się. Fale alfa – odpowiedzialne za relaksację oraz fale theta – odpowiedzialne za sny i emocje wzrastają. Badania wykazują również, że dzięki ćwiczeniom jogi wzrasta nawet o 27% poziom kwasu GABA (gamma-amino-masłowego), który obniża napięcia i prowadzi do odprężenia. U wielu ludzi, szczególnie cierpiących na depresję poziom tego kwasu jest zaniżony. Niski poziom tego kwasu zwiększa również ryzyko zachorowania na Alzheimera

26. Sprawia, że stajesz się wyższy – co prawda być może nie urośniesz, ale wykonywanie asan wymusza utrzymanie wyprostowanej postawy ciała. Nie ma mowy o garbieniu się. A wiadomo, że człowiek wyprostowany automatycznie wydaje się wyższy. Wg badań można dzięki temu zyskać dodatkowy centymetr wzrostu 🙂

27. Pomaga przy nieregularnych miesiączkach – niektóre asany (zwłaszcza pozycje skęcone) dostarczają macicy i jajnikom świeżej krwi, natomiast wygięcia do tyłu stymulują jajniki.

28. Zmniejsza bóle miesiączkowe – niektóre asany rozciągają i rozluźniają miednicę oraz rozluźniają organy brzuszne łagodząc przy tym bóle miesiączkowe.

29. Praktyka jogi przed poczęciem zmniejsza ryzyko poronienia – dzięki temu, że asany kontrolują przedwczesne skurcze macicy oraz wzmacniają mięśnie.

30. Joga służy kobietom w ciąży – wiele asan wykonywanych w czasie ciąży wpływa świetnie na matkę i dziecko.

  • wygięcia do tyłu sprawiają, że nacisk płodu na skórę brzucha rozkłada się równomiernie, zapobiegając tworzeniu się rozstępów, uelastyczniają również przeponę i doenergetyzowują serce, dodając przy tym energii
  • pozycje siedzące wzmacniają stawy miednicy i rozluźniają mięśnie
  • pozycje stojące wzmacniają stawy bioder, kolan, kostek i kręgosłupa
  • praktyka asan zwiększa wydajność serca zapewniając dobre krążenie i dotlenienie miednicy
  • pozycje odwrócone wraz z pranajamą poprawiają krążenie zarówno u matki jak i u dziecka, niwelują też skutki nacisku organów brzusznych na płuca. Pozycje odwrócone stymulują również pracę wątroby i jajników.
  • asany skręcone i asany z wklęsłymi plecami pomocne są w usprawnieniu pracy nerek i redukowaniu ryzyka infekcji
  • skręty powodują ukrwienie trzustki i poprawiają jej funkcjonowanie u kobiet i u dziecka.
  • praktyka asan redukuje napięcia w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, które są wynikiem zwiększającej się masy ciała matki i płodu
  • wykonywanie asan zwiększa elastyczność miednicy powodując, że poród staje się znacznie łatwiejszy
  • Praktykowanie jogi uczy prawidłowego oddechu i działa odprężająco

31. Pomaga w walce z rakiem piersi – to za sprawą wzajemnego oddziaływania ciała i umysłu. Przeprowadzono badania na grupie 44 kobiet będących w trakcie leczenia onkologicznego lub niedługo po jego zakończeniu. Wyniki pokazały, że po 10 cotygodniowych sesjach jogi, zawierających łagodne ćwiczenia spadł o połowę poziom przygnębienia w porównaniu do takiej samej grupy chorych kobiet, które nie ćwiczyły jogi. Poprawiło się także poczucie spokoju i sensu życia. Badania na innej grupie kobiet przyniosły podobne rezultaty. Po 8 tygodniach samopoczucie kobiet ćwiczących polepszyło się, a także nabrały przekonania, że mogą wygrać z chorobą. Zmniejszyła się również aktywacja białka NF-kB nazywanego markerem stresu w organizmie.

32. Pomaga dzieciom chorym na autyzm – joga wpływa pozytywnie na napięcie psychiczne i stres również wśród dzieci. Badania wykazały, że codzienne sesje jogi wśród autystycznych dzieci pomogły zmniejszyć nadpobudliwość, agresję i wycofanie.

33. Wpływa na zmianę postrzegania samego siebie – dzięki praktyce jogi rośnie świadomość własnego ciała i jego możliwości, poprawia się nastrój i postrzeganie własnej osoby. Zaczynamy w większym stopniu akceptować samych siebie.

Lista korzyści z jogi mówi sama za siebie. Czy warto ćwiczyć jogę? Ja uważam, że jak najbardziej. Oczywiście zdarza się, że joga zamiast pomóc może zaszkodzić, zwłaszcza, jeśli pozycje są nieprawidłowo wykonywane lub kiedy mamy jakieś schorzenia. Dlatego na początku swojej praktyki warto wykonywać ćwiczenia pod okiem doświadczonego nauczyciela. Niebawem napiszę więcej na temat mojej własnej przygody z jogą.

 

A jak to wygląda u Was? Praktykujecie jogę czy może ta forma aktywności Was nie przekonuje? A może znacie jakieś inne zalety jogi, o których nie wspomniałam?


Dziękuję, że jesteś.

Jeśli spodobał Ci się wpis zapraszam Cię do tego, żebyśmy pozostali w kontakcie. Żeby mieć dostęp do wszystkich aktualności możesz polubić mój Fanpage na Facebooku,  profil na Google plus oraz śledzić bloga na Bloglovin.

 

51 Comments

  1. Całkiem sporo tych korzyści znalazłaś w jodze. Przyznam, że nigdy nie próbowałam nawet jej ćwiczyć. Ogólnie nie za bardzo znam ten temat. Joga od zawsze kojarzyła mi się z buddyjskimi mnichami i ciszą 😉

  2. No moja Droga, „wyjęłaś” mi temat z draftów 😉 Od lat nie mogę przekonać się do jogi i artykuł, który miałam przygotować miał mnie zmotywować i przekonać do tej formy ruchu. Ujęłaś go jednak tak wyczerpująco, że sobie odpuszczę pisanie swojego 🙂
    Twoje 33 punkty są tak przekonywujące, że nic prostszego tylko zacząć ćwiczyć jogę. Ja jednak uparcie twierdzę, że ta forma ruchu, choć daje tyle korzyści, nie pasuje do mojego temperamentu. Wolę znacznie bardziej dynamiczne dyscypliny sportu.
    Prawdopodobnie nie trafiłam na właściwą osobę, która by mi „sprzedała” jogę tak, żebym ją wreszcie poczuła.

    • Bardzo dużo zależy od nauczyciela. Ja kilka miesięcy temu trafiłam na świetną nauczycielkę, która „zaraziła” mnie jogą. Wcześniej ta forma ruchu też mnie jakoś szczególnie nie przyciągała. Generalnie uważam, że najważniejsze, to wybrać formę aktywności fizycznej, która sprawia nam przyjemność. Nie ma nic gorszego niż zmuszanie się do ćwiczeń, których się nie lubi.

          • Doświadczyłam tego przez krótką chwilę na ostatnim fitness campie i rzeczywiście bardziej mi odpowiadały niż tradycyjna joga, w której nie potrafię się odnaleźć, ale póki co nie ma tego typu zajęć w pobliżu miejsca, w którym mieszkam.

  3. Ta lista jest tak bardzo przekonująca, że chyba dorzucę jogę do swoich treningów.:) Zwłaszcza, że mam czasami problem z kręgosłupem to może zadziała na niego leczniczo. Koniecznie muszę spróbować. Dzięki, że tyle powodów, które mnie do niej zachęciły, bo sama pewnie bym się nie umiała przekonać 😉 a ta ilość zysków jakie można z tego mieć skutecznie przykuwa uwagę 😉

  4. Kiedyś byłam na jodze – było spoko, ale nie porwało mnie na tyle, aby tam wrócić. Chyba brak mi cierpliwości, chociaż wiem, że właśnie na jodze najszybciej się jej nauczę:) Zamknięte koło. Chyba po prostu powinnam spróbować jeszcze raz 😉

    • Ja parę lat temu byłam na pierwszych zajęciach, ale wtedy też mnie jakoś szczególnie nie porwało. Wiele zależy na nauczyciela i od sposobu prowadzenia zajęć. Warto spróbować jeszcze raz i wtedy zobaczyć czy to coś dla nas czy jednak nie 🙂

      • Nie mam pojęcia szczerze mówiąc … To były zajęcia w klubie fitness, które ogólnie nazwali joga. 😉 ale teraz zwrócę już na to uwagę 🙂

        • To pewnie to była zamulająca hatha lub jej wariacja 😛 Wiem, wiem, że dużo osób lubi taką jogę, ale… dla osób bardzo energicznych to katorga 🙂

        • Socjopatka jak będziesz się wybierać, to idź na początkującą ashtangę albo yogę flow do Body Mental na Drewnowskiej 🙂 tam nie jest nudno:) A hatha najlepsza na Orlej:) Tak dla Ciebie i ogólnie dla osób z Łodzi piszę:) już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wrócić do praktyki!

          • Kurczę dzięki! 😉 Teraz jak coś, będę wiedziała gdzie się udać :D. Ty to już zaawansowany zawodnik jesteś! 😉

  5. Ja wiem, bardzo dużo osób chwali i mówi że im to dobrze robi. I jak widać joga ma wieeele pozytywów… Jednak kilka razy próbowałam i jakoś nie mogę. Wolę pójść na rower czy pochodzić po górach. Joga, przynajmniej obecnie, nie jest dla mnie 🙂

    • Może któregoś dnia joga Cię wciągnie 🙂 A jeśli nie, to też jest ok. Jeśli się czegoś nie czuje, nie ma co się zmuszać. Inne rodzaje aktywności fizycznej też mają mnóstwo korzyści. Grunt, żeby w ogóle się ruszać:)

  6. Nie spodziewałam się, że joga może mieć wpływ na układ pokarmowy. Od dłuższego czasu mi strasznie dokucza. Jogi próbowałam już kilka razy, ale szybko się zniechęcałam. Kładąc naciska na układ pokarmowy, muszę wrócić do jej praktykowania. Tyle filmików dla początkujących na YouTube, a ja się wzbraniam.

    • Spróbuj, mnie joga wciągnęła. Osobiści polecam zacząć z nauczycielem, ale filmiki na Youtube też mogą pomóc na początku. Niedługo na blogu podzielę się moimi ulubionymi 🙂

  7. Jestem w szoku, bo jogę omijałam szerokim łukiem na rzecz pilatesu. Czytam listę i większość rzeczy pasuje do mojego zmagania z haschimoto. Dałaś mi do myślenia 🙂

  8. Od jakiegoś czasu myślę nad tym, żeby zacząć chodzić na jogę, ale myślę, że jak zacznę chodzić to się tak wkręcę, że to będzie mój kolejny „nałóg” 😀 Chociaż pewnie dużo zależy od nauczyciela 😉

  9. Uwielbiam, kocham, ubóstwiam jogę! A szczególnie dynamiczną praktykę – ashtangi 🙂
    Właściwie nigdy się nie zastanawiałam, że jest aż tyle pozytywnych powodów by ją ćwiczyć 🙂

  10. WOW! Dziękuję Ci za ten wpis, którego przygotowanie wymagało na pewno sporo pracy. Najlepsze w jodze jest to, że naprawdę to działa i efekty są wyraźne, niezależnie od stopnia zaawansowania! Kocham ją zwłaszcza za działanie antydepresyjne i dobroczynny wpływ na sprawy miesiączkowe.. no i to ciało takie fajne się robi 🙂 A tak w ogóle to bardzo mnie cieszy, że się wkręciłaś 😀

    • O tak! Wkręciłam się:) Masz rację z tymi efektami. Ja ćwiczę stosunkowo krótko, ale już widzę pozytywny wpływ jogi na ciało i samopoczucie 🙂

    • Ja też miałam podobne wrażenie, ale wbrew pozorom na początku nie trzeba mieć dobrej kondycji. Zdobędzie się ją systematycznie praktykując jogę 🙂

  11. Zawsze chciałam spróbować jogi, ale jakoś się nie mogłam zebrać w sobie. Ale jak tak czytam tę listę, to ponownie mam ochotę zacząć! Oby tym razem się udało 😀

  12. Dodałam dziś na blogu tekst o sposobach na relaks offline 😉 Od kilku tygodni uczę się medytować, a spróbowanie jogi jest kolejne na mojej liście 🙂

  13. Ćwiczę jogę codziennie rano, krótkie 15-minutowe sekwencje. Czuję się po nich zrelaksowana i wypoczęta. Martwi mnie tylko, że nie jestem w stanie wykonać niektórych pozycji ze względu na mój kręgosłup 🙁

  14. Wiele razy zastanawiałam się, by pójść na pilates lub jogę. Na razie dotarłam i przekonałam się do pilatesu. Może czas więc na jogę, po powody opisane przez Ciebie mówią same za siebie!

  15. Kurczę, jakoś nie mogę się nigdy zmotywować do ćwiczenia jogi. Parę lat temu spróbowałam, ale ledwo zaczęłam i już się zniechęciłam. Pewnie łatwiej byłoby mi zacząć w grupie i teraz, po przeczytaniu Twojego wpisu zaczynam trochę żałować, że podczas zapisów na wf na mojej uczelni nie wybrałam jogi. Chociaż prawdopodobieństwo tego, że by mi się to udało jest nie za wielkie, bo miejsca na jogę rozchodzą się u nas w mniej niż 2 sekundy. Widocznie nie bez powodu 🙂

  16. Ale dużo zalet z uprawiania jogi:) Zachęciłaś mnie by znowu praktykować jogę:) Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *