„Pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem Ci, kim jesteś” Mądrość ludowa
„Z jakim przystajesz, takim się stajesz” Stare powiedzenie
Znacie te powiedzenia? Z pewnością tak. I jak to z mądrościami ludowymi bywa, zazwyczaj jest w nich sporo prawdy. Czy tego chcemy czy nie, osoby, z którymi najwięcej przebywamy mają ogromny wpływ na nasze życie.
Jaki wpływ mają na Ciebie osoby, z którymi przebywasz?
Otaczając się ludźmi mało ambitnymi, niewierzącymi w siebie, czy narzekającymi na wszystko wokół, trudno stać się wierzącym w siebie optymistą, z odwagą realizującym swoje cele. Tacy ludzie zawsze będą podcinać Ci skrzydła i będą skupiać się na możliwych trudnościach, zamiast na tym, co możesz osiągnąć.
I odwrotnie – jeśli Twoi przyjaciele są ambitni, pewni siebie, patrzący z optymizmem i wiarą w przyszłość, swoim zachowaniem będą ciągnąc Cię w górę – będą dodawać Ci odwagi, będą Cię wspierać, będą w Ciebie wierzyć. Dlatego warto weryfikować swoje znajomości i wybierać przyjaciół mądrze.
Czego możesz się dowiedzieć o sobie, patrząc na swoich przyjaciół?
To, że osoby, którymi się otaczamy mają na nas wpływ jest niepodważalne. Jednak czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego otaczasz się takimi, a nie innymi ludźmi? Na niektórych ludzi ze swojego otoczenia jesteśmy po prostu skazani – jak na przykład na współpracowników. Jednak na to, czy dana osoba zostanie naszym przyjacielem czy nie wpływa coś innego. A mianowicie nasz charakter.
Każdy z nas przyciąga do siebie ludzi, o podobnym sposobie myślenia, natomiast odpycha tych, którzy myślą przeciwnie. Dlatego jeśli na przykład Twoi najbliżsi znajomi są negatywni, narzekający i mało pewni siebie, zamiast szukać winy w nich, może warto zastanowić się, czy Ty taki nie jesteś?
W tym celu warto wykonać bardzo proste ćwiczenie.
- Wypisz na kartce imiona kilku przyjaciół i znajomych, z którymi spędzasz najwięcej czasu
- Następnie podziel kartkę na dwie kolumny
- W jednej wypisz wszystko to, co podoba Ci się najbardziej w każdej z tych osób
- W drugiej wypisz wszystko to, co najbardziej przeszkadza Ci w tych osobach
To bardzo proste ćwiczenie pozwoli Ci dowiedzieć się wiele więcej na swój temat. Cechy, które posiadają te osoby oraz ich światopogląd prawdopodobnie w dużej mierze będą pokrywać się z Twoim. Nawet jeśli sam do końca się przed sobą do tego nie przyznajesz.
To, co podziwiasz w tych osobach, co w nich lubisz, to często Twoje własne (być może jeszcze nie uświadomione) mocne strony.
To, co wytykasz innym, to przeważnie Twoje własne słabości lub uczucia, z którymi jeszcze do końca sobie nie poradziłeś.
Jak towarzystwo Twoich znajomych wpływa na Ciebie?
Mając świadomość tego, jakie Twoje cechy odzwierciedlają Twoi przyjaciele, warto zadać sobie jeszcze jedno pytanie? Jak ich towarzystwo wpływa na Ciebie? Czy dodają Ci energii, chęci do działania, czy Cię wspierają, motywują i dają dobry przykład? Czy może wbrew przeciwnie – po spotkaniu z nimi masz wrażenie, jakby ktoś wyssał z Ciebie energię? Zaczynasz patrzeć na wszystko w ciemnych barwach i tracisz wiarę w siebie?
„Jesteś średnią z pięciu dorosłych, z którymi spędzasz większość swojego czasu.” Jim Rohn
Ludzie, którymi się otaczamy zawsze będą mieli na nas wpływ. Jeśli działają na nas negatywnie, a nie mamy możliwości ograniczenia z nimi kontaktów, warto zastosować metodę, którą opisywałam we wpisie: „jak pozostać pozytywnym, przebywając z negatywnymi ludźmi”
Zweryfikuj swoje znajomości
Jednak jeśli masz taką możliwość, najlepiej ograniczyć kontakty z tymi osobami, które ciągną Cię w dół i prezentują wartości, które Tobie już nie odpowiadają. Każdy z nas z biegiem lat się zmienia. Czasem z biegiem czasu uświadamiamy sobie, że nasz sposób patrzenia na świat zaczyna zupełnie się różnić. Jeśli my chcemy iść do przodu, a któryś z naszych znajomych skutecznie to ogranicza, warto poważnie zastanowić się nad zakończeniem znajomości.
Oczyszczając przestrzeń wokół siebie, dajesz sobie szansę na pojawienie się w niej takich osób, do których chciałbyś być podobny. Naucz się wybierać przyjaciół mądrze – czyli takich, którzy mają podobne wartości do Twoich. Jeśli pragniesz osiągnąć sukces, poszukaj osób, które go osiągnęły. Jeśli pragniesz stworzyć szczęśliwy związek, zacznij otaczać się osobami, które taki związek zbudowały.
Gdzie możesz ich szukać? Na początku możesz znaleźć dla siebie wzór do naśladowania – to może być jakakolwiek osoba, która posiada pożądane przez Ciebie cechy, albo osiągnęła to, czego Ty pragniesz osiągnąć. Nie musisz znać jej osobiście. To może być osoba publiczna, autor książek, mentor, lub ktokolwiek, kto może służyć Ci za wzór. Takie osoby bardzo często opisują swoje historie. Możesz też zacząć uczęszczać na różnego rodzaju seminaria czy szkolenia, na których z pewnością poznasz osoby, które zarażą Cię swoją pozytywną energią i dodają Ci motywacji.
Pamiętaj też o pracy nad sobą. Jeśli chcesz przyciągnąć do siebie osoby pewne siebie, szczere, uprzejme, itp. – Ty sam również spróbuj odnaleźć w sobie te cechy. Popracuj też nad swoimi słabymi stronami. Jeśli na przykład jesteś zazdrosny, istnieje prawdopodobieństwo, że będziesz przyciągać do siebie ludzi, którzy również są zazdrośni. Żeby tak się nie stało najpierw sam zacznij pracować nad cechami, których nie lubisz u siebie i u innych.
Staram się ograniczać kontakty z osobami, które wiecznie narzekają, czasem jednak jest to niemożliwe ze względu na to, że tacy ludzie to rodzina czy współpracownicy. Ale ogólnie bardzo mądre rady i świetny tekst. Zmiana otoczenia może pozytywnie na nas wpłynąć 🙂
To jest bardzo fajny, motywujący post. Zgadzam się w całej rozciągłości. Osoby, z którymi przebywamy mają wielki wpływ na nas i nasze postrzeganie świata
Kilka kontaktów zerwałam w zasadzie, z różnych przyczyn. Zostałam mi jedna, która nawet jak ma mnie gdzieś, nie umiem się na nią obrazić. Teraz też inni ważniejsi, ale cóż, ona taka jest. Znamy się od zawsze, nie mogłabym się na nią obrazić.
Czasem mamy jakiś taki sentyment i sympatię do drugiej osoby, że mimo wszystko nie potrafimy się obrazić. I to jest fajne, bo podejrzewam, że ta osoba zasłużyła sobie na tę sympatię, więc pewnie ta znajomość daje Ci też sporo dobrego 🙂