Jakiś czas temu pisałam o tym, jak wpływa na nas krytyka i jak powinno się ją wyrażać, żeby nie ranić drugiej osoby.
Dzisiaj skupię się na czymś, o czym bardzo często zapominamy. Zazwyczaj mamy tendencję do tego, żeby krytykować i zwracać uwagę na to, co druga osoba robi źle. Niestety o wiele trudniej przychodzi nam chwalenie i okazywanie uznania. Przemilczamy sukcesy naszych bliskich, nie zwracamy uwagi na to, co robią dobrze, mamy trudności z mówieniem im komplementów.
Czasem zastanawiam się z czego to wynika. Z jednej strony trudno oczekiwać od siebie, że zaczniesz chwalić i obsypywać komplementami innych, jeśli nie potrafisz docenić siebie i skupiasz się głównie na swoich wadach. Z drugiej strony duży wpływ na nasze zachowania wobec innych ma wychowanie. Chyba większość z nas miała do czynienia z systemem nagród i kar. Niestety ja osobiście, pamiętam głównie kary. W czasach mojego dzieciństwa czy to w domu, czy w szkole, skupiano się głównie na tym, co robiliśmy źle. Rzadko nas chwalono czy dawano nagrody.
I to samo przenosimy na nasze dorosłe życie. Podobnie też wychowujemy swoje dzieci.
Skup się na pozytywnych bodźcach
Każdy z nas potrzebuje bodźców. To one mają wpływ na nasze zachowania i stymulują nas do działania. Jednak zdecydowanie bardziej powinniśmy się skupiać na bodźcach pozytywnych i docenianiu tego, co nasi bliscy robią dobrze. Osoba, która jest chwalona i doceniana stara się być jeszcze lepsza.
Naucz się chwalić innych
Żeby poprawiać jakość relacji, a przy okazji eliminować niechciane zachowania warto zastosować kilka zasad:
- Naucz się chwalić innych ludzi, poświęcać im czas i obdarzać swoją uwagą. Stosuj przy tym bodźce pozytywne – może być nimi okazywanie czułości, pochwały, docenianie drugiej osoby, podniesienie na duchu, a nawet ciepłe spojrzenia
- Jeśli pochwalasz czyjeś zachowanie, jeśli komuś coś się udało, zrobił coś dobrze, włożył w coś wysiłek – chwal to. Każda pochwalna ocena pozytywnego czynu potęguje chęć osiągnięć. Poza tym sprawia, że ludzie zaczynają wkładać więcej wysiłku w wykonywanie zadań.
- Chwal zachowanie, osiągnięcia, starania, rzeczy, ubrania, fryzurę, itd. Pamiętaj przy tym, żeby być autentycznym i serwować bodźce umiejętnie. Nieszczere, przesadzone komplementy bardzo łatwo wyczuć. A wtedy skutek jest odwrotny
- Jeśli czegoś nie pochwalasz, ignoruj to. Zamiast skupiać się na bodźcach negatywnych, na stosowaniu kar, krytykowaniu czy atakowaniu drugiej osoby, o wiele lepiej jest być po prostu obojętnym i nie poświęcać ani negatywnemu zachowaniu, ani osobie uwagi. Obojętność to najgorsza kara. I najlepszy sposób na to, żeby wyeliminować niechciane zachowania.
- Wyświadczaj przysługi – one również postrzegane są jako pozytywne bodźce
Relacje międzyludzkie są nieodłączną częścią życia i mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie i szczęście. Warto przyjrzeć się temu, jak wygląda nasz stosunek do bliskich nam ludzi. Czy potrafisz ich docenić? Czy potrafisz dostrzec ich starania? Czy pokazujesz im, jak są dla Ciebie ważni? Czy ich chwalisz? A może tylko ciągle krytykujesz i wytykasz błędy?
Powiedzenie drugiej osobie dobrego słowa czy dostrzeżenie jej starań i osiągnięć nie kosztuje dużo. Za to może skutecznie poprawić samopoczucie drugiej osoby, dodać jej wiary w siebie i motywacji do pozytywnych zmian. Zyskuje na tym zarówno każdy z osobna , jak i relacja. Warto o to zadbać.
A Wy potraficie chwalić, doceniać i komplementować czy może przychodzi Wam to z trudnością?
Mnie w domu zawsze chwalono, za najdrobniejszy sukces. I nie pamiętam, żeby był jakiś system nagród i kar. Może dlatego nie mam problemów z kibicowaniem bliskim z cieszeniem się sukcesami innych? Poza tym wyznaję jedną zasadę… „krytykując innych pokazujesz prawdę o sobie”.
Znam rodziców, którzy nie chwalą swoich dzieci, bo uważają, że te obrosną w piórka. I w efekcie dziecko chodzi takie zniesmaczone i nieszczęśliwe i później samo nie potrafi nikogo chwalić.
Całkiem niedawno zastanawiałam się właśnie nad tym, że ludzie często krytykują innych, wypominają im błędy i potknięcia, a zupełnie nie chwalą i nie doceniają osiągnięć innych. A przecież docenienie drugiej osoby dodaje jej pewności siebie 🙂
Staram się nie krytykować wprost, pomijając fakt, że nie wiele. Tylko w uzasadnionych sytuacjach. Nie wiem, czy wystarczająco, ale staram się chwalić innych, zwłaszcza tych najważniejszych da mnie.
Zauważyłam, że chwalenie innych sprawia, że samemu jest się bardziej chwalonym i docenianym. Warto 🙂
Coś w tym jest, co piszesz 😉